Pierwszą ekipą, która zjawiła się w bazie noclegowej Hotelu Polonia-Podstolice była załoga z Norwegii (auto stało w Bydgoszczy). Byli tuż po 17.00. Z czasem pojawili się wszyscy. Niektórzy z perypetiami dotarli dopiero o drugiej w nocy (ekipa z Rabki Zdrój). Załoga z Gdańska, Ewa i Dominik Mazella, połowę trasy przejechała jedynie na 2 biegach: jedynce i trójce. Po naprawie w warsztacie Jasia Spochacza (dziękujemy) udało się "znaleźć" pozostałe ;-)
Wszyscy uczestnicy otrzymali niezbędne gadżety, numery startowe, identyfikatory itd.
Z małym opóźnienien, o godz. 21.30 zorganizowano zebranie, na którym przywitano przybyłym uczestników rajdu i omówiono ważne sprawy organizacyjne. Potem, ku miłemu zaskoczeniu wielu, odbyły się urodziny Prezesa Klubu Miłośników Syren i Warszaw - Bernarda Kaczmarskiego. Akurat 24 kwietnia obchodził 60 urodziny (a jego Syrena 101 - pięćdziesiąte ;-) Odśpiewano "100 LAT", wypito lampkę szampana i zjedzono wielkie ciasto.
Potem wszyscy udali się do łóżek (przynajmniej mam taką nadzieję), aby rano wcześnie wstać i zjawić się na linii startu na Rynku w Nekli.
Rano, 25 kwietnia, wszystko było już dla nich przygotowane. Zrobiono każdej załodze pamiątkowe zdjęcia przy swoim aucie, zrobiono grupową fotkę, udzielono mediom wywiadów, ks. Tomasz Jajecznica - uczestnik rajdu Syrena nr 22 - pobłogosławił rajdowiczów, Burmistrz Miasta i Gminy Nekla Roman Grychowski złożył życzenia szerokiej drogi i dał sygnał do startu.
Europejski Rajd Syren i Warszaw Nekla-Wilno-Ryga wystartował
- Pobierz artykuł w formie pliku Pdf
- Drukuj treść tego artykułu
- Powrót do poprzedniej strony
- Kontakt na stronie Kontakt