Siedemnastego maja odbyła się sesja nadzwyczajna, którą poprzedziło wspólne posiedzenie komisji. Radni obradowali przy nieobecności jednego z kolegów. Podczas posiedzeń omówiono, zaopiniowano i finalnie przyjęto dwa projekty uchwał, tj. w sprawie pomocy finansowej dla Powiatu Wrzesińskiego na realizację w 2018 roku zadań inwestycyjnych w zakresie poprawy infrastruktury oraz projekt uchwały w sprawie przekazania skargi na bezczynność Rady Miejskiej Gminy Nekla do WSA. Tą samą procedurę przeszło również oświadczenie stanowiące odpowiedź na skargę złożoną do Wojewody Wielkopolskiego na działalność Rady Miejskiej Gminy Nekla. Jeżeli chodzi o pomoc finansową dla Powiatu Wrzesińskiego dotyczy ona przebudowy drogi
w T.Górce (nr2932P), budowy chodnika oraz progów zwalniających
w m. Stępociń (nr2933P). Druga z uchwał przyjętych na sesji dotyczyła skargi złożonej do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu, jaką złożyła pani Małgorzata Mirecka, na bezczynność Rady Miejskiej Gminy Nekla w związku z niepodjęciem przez Radę „Rocznego programu współpracy z organizacjami pozarządowymi …”. W treści uzasadnienia tegoż dokumentu Rada przedstawia odmienne stanowisko poparte stosownymi argumentami. Podobna sytuacja miała miejsce
w oświadczeniu stanowiącym odpowiedź na skargę złożoną do Wojewody Wielkopolskiego. W trakcie głosowania nad dokumentami, jeden z radnych głosował wstrzymująco przy oświadczeniu, natomiast pozostałe akty zostały zaopiniowane, a potem przyjęte bezsprzecznie. Na koniec obrad komisji Radni zgłaszali sprawy bieżące, między innymi: radny Nikodem zgłosił niebezpieczny stan nawierzchni w Opatówku związany z zalegającym na drodze piaskiem, radny Wojciechowski ponownie poruszył sprawę dróg powiatowych Gąsiorowo – Podstolice, Mystki, Madera, radny Kuszak pytał o pozimowe naprawy na terenie gminy. Na koniec wspólnego posiedzenia radny Grzeszczyk pytał
o szczegóły remontu ulicy Dąbrowskiego w Nekli. Podczas sesji, która odbyła się zaraz po zakończeniu obrad komisji, wszystkie dokumenty zostały przyjęte zgodnie z wcześniejszą opinią. Na koniec sesji głos zabrała pani Mirecka w sprawie „gminnego programu ochrony zabytków” twierdząc, iż takowy nie został złożony na ręce konserwatora. Burmistrz w odpowiedzi stwierdził, iż jest to nieporozumienie i przy najbliższej okazji przedstawi stosowne dokumenty potwierdzające stan faktyczny. Po tej wypowiedzi przewodniczący Kozielski stwierdził wyczerpanie tematów do dyskusji i zakończył posiedzenie.
Mateusz Kubiaczyk